niedziela, 9 grudnia 2012

FAQ - wykonanie szybki poprzez vacu formowanie

Oszklenie we wszelkiego rodzaju modelach czy to motocykli czy to samochodów ze względu na swoją grubość jest najczęściej po za ogólną skalą modelu. Grubość szybek waha się od 0,8 do 1mm co przyjmując 0,8mm daje odpowiednio dla skali 1/12 - 9,6mm a dla 1/24 - 19,2mm wychodzą szyby pancerne :). Tam gdzie widać krawędź szybki stanowi to problem.
Wyjściem z sytuacji jest zastąpienie plastikowych szybek np. folią z okładek do bindowania.
 Aby nadać folii odpowiedni kształt trzeba folię rozgrzać a następnie spowodować żeby folia dopasowała się do tzw. kopytka czyli wzorca.
Można to wykonać przy pomocy vacu formowania czyli formowania próżniowego.
Nie jest to bardzo trudny zabieg i spokojnie można go wykonać w warunkach domowych potrzebne jest jedynie zmontowanie małego pomocnika, pudełka próżniowego do którego będziemy podłączać odkurzacz.


Podpatrując kolegów w sieci wykonałem sobie takie pudełko z pojemnika do przechowywania żywności, płytki elektronicznej z otworkami oraz końcówki do odkurzacza. W przykrywce do pojemniczka wyciąłem otwór który przykryłem płytką którą to przymocowałem taśmą izolacyjną dla elektryków. W bocznej ściance pudełka wyciąłem otwór na końcówkę do podłączenia odkurzacza. Końcówkę wkleiłem na klej żywiczny



Do kompletu potrzebny jest jeszcze jakiś sposób to trzymania folii która będzie nagrzewana i później w łatwy sposób będzie można ją położyć na pudełko próżniowe. Ja wykorzystałem do tego stalową  kratkę wentylacyjną zakupioną w markecie budowlanym.
Wyciąłem jedynie część z otworkami wentylacyjnymi otrzymując w ten sposób dwie ramki


 pomiędzy które można włożyć folię i spiąć ramki klipsami biurowymi


Jako kopytko można wykorzystać element oryginalny z zestawu. W moim przypadku jest to szybka z przedniej owiewki Yamahy R1


 unieruchomienie kopytka w odpowiedniej pozycji uzyskałem przy pomocy masy Patafix



do wykonania samego formowania potrzebny jest jeszcze odkurzacz który podłączam do pudełka próżniowego i jakiś sposób do podgrzewania folii.
Z racji że nie posiadam w swojej kuchni palnika gazowego który jest najwygodniejszym i najprostszym sposobem początkowo nagrzewałem folię w piekarniku elektrycznym. Jednak stanowcze protesty żony spowodowały że zorganizowałem sobie najprostszą opalarkę elektryczną.
 Folię ogrzewam równomiernie do momentu aż zrobi się plastyczna. Trzeba uważać aby nie przesadzić bo przy zbyt mocnym rozgrzaniu w folii możne zrobić się dziura. Pudełko próżniowe podłączone do odkurzacza powinno znajdować się blisko miejsca gdzie nagrzewana jest folia ponieważ trzeba ją szybko przenieść na kopytko aby nie zdążyła stracić swojej temperatury a co za tym idzie plastyczności.
Jeśli nie ma się do pomocy osoby która w odpowiednim momencie uruchomi odkurzacz najlepiej włączyć go wcześniej zanim przystąpi się do nagrzewania folii.
Rozgrzaną folię układamy na pudełko próżniowe z kopytkiem. Odkurzacz wysysa powietrze powodując dopasowanie się folii do wzorca. Folia stygnie błyskawicznie więc trwa to sekundę dwie i po tym można wyłączyć odkurzacz.


Tak wygląda folia na wzorcu


 na koniec wystarczy usunąć naddatek i szybka gotowa.


sobota, 15 września 2012

Moje dotychczasowe modele - odc. 2

Któregoś lata miałem taki okres że wracając codziennie z pracy widywał zaparkowanego na chodniku Harleya Davidsona NightRod.


Nie gustuję w tego typu motocyklach ale jego mroczny charakter tak mi się spodobał że postanowiłem zrobić jakiś model motocykla w podobnym klimacie .
Przeczesałem dostępne produkcje z Tamiya i trafiłem na Yamahę XV1600


Nie jest to może to samo co H-D, koła szprychowe, sporo chromu i raczej mniej dynamiczna sylwetka.
Postanowiłem jednak spróbować i choćby zmianą samego malowania nadać mu bardziej agresywny charakter.

Chromy poleciały do kreta w zamian zaopatrzyłem się w kilkanaście rodzajów czarnego od różnych producentów





silnik wylądował w ramie która też dostała czarnym kolorem

 

 reszta elementów też przeszła na różne odcienie koloru czarnego :)






Na początku zrobiłem podejście do tego by zostawić szprychy ale po kilku próbach ich wykończenia dałem za wygraną. Felga składa się z dwóch części, przy jej złożeniu powstaje w środku rowek którego nie potrafiłem uzupełnić tak aby nie było go widać


szprychy wyleciały


w zamian miała powstać felga wzorowana na H-D NightRod.
Budowę felgi znacznie ułatwił mi kolega modelarz z forum który dysponując ploterem tnącym na bazie przesłanego prostego rysunku wyciął dla mnie w polistyrenie krążki z wzorem. Ręcznie nie udało by mi się uzyskać takiej dokładności i powtarzalności

 zdjęcia zrobione przez kolegę Wojtka.

 Z pomocą krążków, półkul powstałych w formie z kapsla od balsamu żony, części piast z zestawu Tamiya oraz masy Magic Sculp powstały felgi a la NightRod



 po drodze miałem też małą przygodę która przetestowała mój charakter


no ale finalnie udało się






i składając wszystkie czarne części zaczynałem powoli osiągać zamierzony efekt


 Powstała maszyna o charakterze nie tak bardzo agresywnym jak H-D NightRod ale zdecydowanie odmiennym od klasycznej Yamahy Road Star




 trochę detali




model otrzymał wyróżnienie na VIII Międzynarodowym Festiwalu Plastikowych Modeli Redukcyjnych w Bytomiu w 2011 roku